Kochani Rodacy!
Jesteśmy w trakcie zbierania podpisów pod Projektem Ustawy Intronizacyjnej. Napotykamy na duże niezrozumienie wynikające z ochrony danych osobowych tz. RODO. Są osoby, które deklarują podpisanie tego projektu, ale bez podania swojego nr PESEL. Kochani – nie przesadzajmy z tym RODO, nie dajmy się ogłupić. Jeżeli ustawa wymaga nr PESEL na listach popierających daną ustawę, danego kandydata na Prezydenta, czy danego komitetu w wyborach parlamentarnych, samorządowych, to nie ma innej możliwości podpisania takiej listy, ponieważ podpisana lista bez nr PESEL jest nieważna z samej litery prawa.
Wybór w naszym Projekcie Ustawy jest bardzo prosty – Jeżeli chcesz, aby Jezus Chrystus był Królem Polski, to podpisz listę zgodnie z wymaganym prawem, a jeżeli nie chcesz, to nie podpisuj i nie tłumacz się, że byś podpisał, ale…!!! Nie ma ale dla Jezusa! Każdy jest wolnym człowiekiem i Twój wybór też ma być wolny. Wszyscy, którzy zbierają podpisy na listach, mają projekt Ustawy do wglądu – zapoznania się z nim. Zrozumiałe jest, że ludzie niewierzący w Boga, takiego projektu nie podpiszą, bo oni się tym nie interesują, im jest to obojętne, głupie, niepoważne, niepotrzebne itp. Trudne do zrozumienia jest dla tych ,którzy zbierają te podpisy i spotykają się z odmową ludzi wierzących, szczególnie tych, którzy częściej uczestniczą we Mszy Świętej, nie tylko raz w tygodniu. Nie ma innej możliwości, jak pracować nad podnoszeniem świadomości społecznej w naszym Narodzie, bo jeżeli będziemy myśleć tylko o sobie, tylko o swoim zbawieniu, to faktycznie nic nam nie potrzeba, ani Jezusa Chrystusa Króla Polski, ani Ojczyzny i Polski, bo przecież też siebie zbawię pod okupacją innych narodów. Tylko Kochani! – taka postawa jest bardzo egoistyczna, ponieważ liczę się tylko ja, inni mnie nie interesują,
Ojczyzna mnie nie interesuje, inne Narody mnie nie interesują, świat mnie nie obchodzi. Z przykrością stwierdzam, że wśród nas katolików, stanowczo za dużo jest egoistów. Wielu z nas twierdzi – ja mam Jezusa w sercu, jest On moim Panem i Królem i to mi wystarczy. Tak zgadzam się, z punktu widzenia jednostki, to powinno wystarczyć do osobistego zbawienia i szczęśliwego życia, ale nikt z nas nie żyje na bezludnej wyspie, żyjemy w społecznościach, żyjemy w określonym Narodzie, kraju, świecie. Jeżeli Ty człowieku mówisz, że Jezus Chrystus jest Twoim Panem i Królem, to jednocześnie deklarujesz ,że przyjąłeś i przestrzegasz Jego Prawa, a Prawo Jezusa Chrystusa zawiera się w jednym Słowie – MIŁOŚĆ. Cały Dekalog = MIŁOŚĆ
Jeżeli jesteś egoistą, to Twoja miłość jest wątpliwa, bo MIŁOŚCIĄ trzeba się dzielić, MIŁOŚCI nie można zatrzymać tylko dla siebie. Intronizacja jest bardziej potrzebna dla tych, którzy odrzucają Boga i Jego Prawo jak dla ludzi wierzących i szanujących Boga i Jego Prawo. Kiedy Ci ludzie niewierzący się nawrócą??? Nie doczekamy się tego, kiedy my katolicy będziemy egoistami, kiedy swoim przeciwnikom będziemy środkowy palec pokazywać. Pozwólmy Jezusowi Chrystusowi działać w naszym wspaniałym Narodzie, pozwólmy okazać Jemu swoja Moc i Chwałę. Dzisiaj Polska i świat potrzebuje odważnych rycerzy Jezusa Chrystusa, a nie zamkniętych w sobie egoistów.
Dodaj komentarz