Przekonać – nieprzekonanych.

wpis w: Bez kategorii | 0


Karłowiec 24.07.2020r.
Kochani Rodacy!
Otrzymałem trudne zadanie, w sprawie Intronizacji Jezusa Chrystusa. Mam przekonać człowieka, nieprzekonanego, obojętnego, do tego aktu w naszej Ojczyźnie. Myślę, że trudne zadanie, to za mało powiedziane, jest to bardzo trudne – przekonać, nieprzekonanego! Nie wiem jaką drogą pójść – przekonywać? Czy opowiedzieć, jak ja zostałem przekonany? Mnie przekonał Jezus i najlepiej będzie, jeżeli i Ciebie On przekona, ponieważ tylko Jezus ma moc, siłę i argumenty, aby zrobić to skutecznie. Jak było w moim przypadku?
Aby dać się przekonać i zostać przekonanym, to trzeba spełnić kilka warunków. Po pierwsze – zainteresować się tematem. Jest to podstawowy warunek, jeżeli się nie zainteresujesz, to nie może być mowy o jakimkolwiek przekonywaniu, ponieważ jeżeli temat Ciebie nie interesuje, to nie ma tematu. Po drugie – jeżeli się już zaciekawiłeś, zainteresowałeś, to musisz zdobyć wiedzę. Jeżeli przeczytasz objawienia Rozalii Celakównej z początku XX wieku i objawienia Adama Człowieka z tego wieku, to ziarno zostało już zasiane w Twoim sercu, a rozum będzie tym, który to ziarno będzie pielęgnował i doprowadzi do wydania owocu. Po trzecie – sam sobie z problemem, tematem nie poradzisz, ponieważ te słowa Jezusa „Beze Mnie, nic nie jesteś w stanie uczynić” są zawsze aktualne i dotyczą każdego człowieka. Bez pomocy Jezusa i Ducha Świętego, nic nie zrozumiesz, ponieważ zły duch będzie robił wszystko, szczególnie zniechęcał, aby Twoje zainteresowanie nie rozwijało się, abyś dał sobie spokój, przecież jest tyle ważniejszych spraw do załatwienia. Zły duch będzie zawsze pomniejszał dzieło Boże, a wywyższał swoje. Tak Ci zagospodaruje czas, oczywiście jeżeli dasz się jemu prowadzić, że na sprawy Boże, duchowe nie będziesz miał czasu, będzie Ci go zawsze brakowało.
Dlatego, mogę Ci zagwarantować i zapewnić, jeżeli znajdziesz czas na modlitwę, a to jest najważniejszy warunek, ponieważ modlitwa, to nic innego jak rozmowa z Bogiem, to zostaniesz przekonany o potrzebie Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Jeżeli pozwolisz, dasz się prowadzić Duchowi Świętemu, to On Ciebie przekona, udzieli Ci odpowiedzi na wszystkie wątpliwości, na wszystkie pytania, które zadasz podczas modlitwy.
Mam kilka, a może kilkanaście, nie liczyłem ich, nocy nie przespanych na rozmowie z Jezusem (modlitwie) tylko i wyłącznie w sprawie Intronizacji, stąd moje przekonanie. Jeżeli Ty nie znajdziesz czasu dla Jezusa w dzień, w moim przypadku tak było, to Jezus dał mi ten czas w ciszy nocy. Nie możesz spać – porozmawiaj z Jezusem. Umiesz rozmawiać z sobą i najlepiej Ci to wychodzi, umiesz rozmawiać z bliźnim, ta rozmowa jest już trudniejsza, ale z Panem Bogiem, z Jezusem unikasz rozmowy, nie chcesz z Nim rozmawiać, ponieważ nie wierzysz w Jego realną obecność. Jeszcze z przyzwyczajenia, bądź obowiązku odmówisz poranny i wieczorny pacierz, zwracam szczególną uwagę na słowo „odmówisz” bo tak faktycznie jest – odmawiasz, ale nie wchodzisz w głębszą relację z Bogiem. Odmawiasz, ale nie zastanawiasz się co odmawiasz. Odmawiasz modlitwę Pańską, ale nie wiesz o co prosisz. Odmawiasz, ale Twoja świadomość wypowiadanych słów jest bliska zeru. Przykład bardzo na czasie: Odmawiasz we wspólnocie Kościoła modlitwę Pańską i w drugiej prośbie(a czy wiesz, tak z marszu, ile jest próśb w tej modlitwie), prosisz „PRZYJDŹ KRÓLESTWO TWOJE” wychodzisz z kościoła, idziesz na głosowanie i głosujesz na kandydata, który jest przedstawicielem królestwa Szatana. Prosisz Boga o Jego Królestwo, a kiedy On Ci daje wybór miedzy Dobrem a Złem, Ty wybierasz Zło, Ty wybierasz królestwo diabła. Jak można podsumować taką świadomość – dwoma słowami „zero świadomości”
Proszę teraz zauważyć, jak trudno jest przekonać kogoś, kto nie posiada świadomości w danej dziedzinie, sprawie, dlatego ja proszę Jezusa – Panie Ty przekonaj, nieprzekonanych i wiecie jaką otrzymuję odpowiedź – „Ja to zrobię, ale potrzebuję twojej pomocy” Ja nie jestem w stanie nikogo przekonać, do tej inicjatywy Ustawodawczej w sprawie Intronizacji, ja tylko mogę pomóc Jezusowi, bo jeżeli Jezus Ciebie nie przekona, to nikt nie jest w stanie tego uczynić.
Moja rada dla nieprzekonanych jest taka: Zaufaj Jezusowi, wejdź w głębszą osobową relację z Jezusem. Wszystkie sprawy, osobiste, rodzinne, zawodowe, społeczne konsultuj i rozwiązuj z pomocą Bożą, a przekonasz się, jak On Ciebie cudownie poprowadzi, jak pomoże rozwiązać trudne sprawy, które po ludzku wydają się niemożliwe do rozwiązania. Za wszystko dziękuj Bogu, szczególnie za krzyże, które otrzymujesz. Nigdy nie buntuj się przeciw woli Bożej, ponieważ Jego wolą jest zbawić Ciebie, czyli wyrwać z rąk Szatana, który chce tylko jednego dla Ciebie, abyś na wieczność został potępiony i cierpiał wiecznie.
Jeżeli kochasz Jezusa, jeżeli kochasz drugiego człowieka, szczególnie tego, który jest Ci nieprzyjacielem, wrogiem, który pała nienawiścią do Ciebie. Jeżeli potrafisz zbliżyć się do Źródła Miłości i odpowiedzieć na tą niewyobrażalną, szaloną Miłość Jezusa do Ciebie i każdego człowieka, to nie będziesz miał problemu ze zrozumieniem potrzeby Intronizacji. Nie będziesz miał problemu i wymówki (RODO) z podpisaniem listy poparcia dla tego projektu Ustawy Intronizacyjnej.

Szczęść Boże!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *