Kochani Rodacy!
Miesiąc maj jest chyba najbardziej lubianym i oczekiwanym miesiącem w roku. Pełnia wiosny, budzące się życie, nowa energia i chęć życia, sprawia, że radośniej wykonujemy swoje codzienne obowiązki, mamy więcej energii i zapału do pracy. Fakt, że w dalszym ciągu zmagamy się z pandemią zarazy, ogranicza naszą działalność, szczególnie tą niekonieczną, nie wymuszoną, nie wymagającą pośpiechu, dlatego praktycznie dwa miesiące nie prowadziliśmy akcji zbierania podpisów pod Projektem Ustawy Intronizacyjnej. Mamy już założoną stronę internetową www.intronizacjajezusachrystusa.pl , która wprawdzie nie funkcjonuje jeszcze w 100%, ale można pobrać druki, listy poparcia oraz treść Projektu Ustawy. Mam ogromną prośbę i apel do wszystkich ludzi dobrej woli, szczególnie do tych , którzy kochają Pana Boga i Ojczyznę – wydrukujcie sobie te listy i zbierzcie przynajmniej te dziesięć podpisów, wśród najbliższej rodziny i znajomych. Chociaż są obiektywne trudności, ale czas nagli, aby Polacy wypełnili wolę Nieba i w pełni Intronizowali Jezusa.
Trudne czasy, wymagają zawsze zwiększonego wysiłku, większego zaangażowania w działalność społeczną, brania na siebie większej odpowiedzialności za sprawy Ojczyzny. Kiedy ludzkość i świat odchodzi od Boga, to niczego dobrego nie możemy się spodziewać. Dzisiaj świat (Narody i Państwa)potrzebują, jak nigdy dotąd światków żywej wiary. Potrzebują Państwa i Narodu odważnego, który swoją przyszłość będzie budował na fundamentach Jezusa Chrystusa. Wzniesimy się na wyżyny, nie myślmy tylko o sobie, walczmy z własnym egoizmem, ponieważ taka postawa – cyt: „mi intronizacja nie jest potrzebna, ja mam Jezusa w swoim sercu, nie potrzebny jest mi żaden papier, że Jezus jest Królem Polski” jest nadzwyczaj egoistyczna, a Królestwo Boże, to nie Królestwo egoistów. Egoizm, to zamknięta brama do Nieba. Jeżeli, Ty człowieku mówisz, że masz Jezusa w swoim sercu i trzymasz Jego tylko dla siebie, to faktycznie masz Go w swoim sercu, ale martwego, który oczekuje zmartwychwstania. Intronizacja Jezusa na Króla Polski nie jest potrzebna tym, którzy kochają Jezusa, nie jest potrzebna Kościołowi. Intronizacja potrzebna jest tym, którzy się źle mają, którzy są daleko od Pana Boga, którzy pobłądzili, którzy poszukują Boga. Zdrowi lekarza nie potrzebują. Niebo bardziej się cieszy z jednego nawróconego człowieka, niż z 99 sprawiedliwych.
Dlatego ci Polacy, którzy kochają Boga, Ojczyznę i swój Kraj, powinni dołożyć wszelkiej staranności, wysiłku i pracy, aby doprowadzić do pełnej Intronizacji w Polsce, bo nikt za nas tego nie zrobi, kto Jezusa zna, to wie, że On sam Siebie nie ogłosi Królem Polski. Jezus będzie nas o to prosił, będzie się upominał, będzie przestrzegał, będzie zachęcał, ale nigdy nie podepcze naszej wolnej woli, naszej wolności. Jeżeli my Naród polski, doprowadzimy do Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski, to tym Aktem, pokażemy światu, że jesteśmy Narodem Wolnym, bo tylko Naród wolny, może decydować o swojej tożsamości i budowania własnego domu – Polski.
Szczęść Boże!