Stanisław Kocyła Karłowiec 30.11.2016r.
Karłowiec 22
59-630 Mirsk
Pan Andrzej Duda
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Pan Marek Kuchciński
Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
Pan Stanisław Karczewski
Marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej
Pani Beata Szydło
Premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej
Czas nagli!
Żyjemy w bardzo trudnych czasach, chociaż na pozór może się wydawać, że to czasy spokojne, czasy dobrobytu, dostatku i nic nam szczególnego nie grozi. Jeżeli ludzkość i poszczególne narody w dalszym ciągu będą obrażały Boga w zatrważającym tempie i tak dużej skali, to możemy być pewni, że nasza przyszłość jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Zło w naszym życiu społecznym panoszy się już od przedszkola po Domy Starców i Hospicja, czyli nie ma przestrzeni publicznej, gdzie zło nie rozlewałoby się i zbierało swoich zatrutych plonów. Obecne pokolenie ludzkości bardzo wyraźnie prze do ogólno – światowego konfliktu. Państwa zbroją się coraz bardziej, nawoływanie do nienawiści i przemocy staje się powszechne. Środki masowego przekazu sieją nienawiść między narodami, a co człowiek sieje, to i zbierać będzie. Pokolenie ludzi, którzy przeżyli II wojnę światową, schodzi z tego świata, a to pokolenie, które przejmuje rządy nie doświadczone ogromem cierpienia i krzywd ludzkich, najwyraźniej widać, że pragnie tego samego doświadczyć, czego doświadczyli ich dziadowie i ojcowie. Tylko jak historia pokazuje, każda następna wojna , jest coraz bardziej okrutniejsza i przynosi zdecydowanie więcej cierpienia i tragedii ludzkich.
Jedynym ratunkiem dla Polski i świata jest zawrócenie z drogi jaką ludzkości proponuje Szatan i wejście na drogę jaka proponuje Bóg. Tak kochani, aby wejść na drogę Bożą, to najpierw musimy zejść z drogi diabelskiej. Jestem przekonany, że o własnych siłach, żaden człowiek, tym bardziej narody, państwa i świat, nikt nie jest w stanie to uczynić. Jeżeli chcemy uniknąć, tego niebezpieczeństwa jakie grozi światu, bądź znacząco je ograniczyć, to potrzebna jest interwencja z nieba i pomoc Boża.
Kto ma to zrobić i jak to zrobić, aby uratować świat, przed zbliżająca się katastrofą?
Pierwsza część pytania – Kto ma to zrobić? Odpowiedzi udzielił sam Bóg. Jest to misja i zadanie dla Polski. Odpowiedzi udzielił Jezus Chrystus w prywatnych Objawieniach, jakie otrzymała nasza rodaczka Rozalia Celakówna już przed II wojna światową. Od 1930 roku Jezus Chrystus domaga się, aby Polska uznała Go za swego Króla ( odsyłam do przesłania Sługi Bożej Rozalii Celakównej) To przesłanie jakie przekazała Rozalia, we współczesnych nam czasach, Jezus Chrystus ponownie przekazuje dla Polski przez Anioła Stróża Polski , a spisane przez Adama Człowieka (odsyłam do książki „Anioł Stróż Polski Orędzia dla Polski i Polaków (2009 – 2014)” Adam Człowiek
Jak to zrobić? Polska jako pierwsza z krajów współczesnego świata musi dokonać Aktu Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski, od tego Aktu Intronizacji zależą losy Polski i świata. Jeżeli tego nie dokonamy, to zafundujemy sobie i całemu światu przedsionek piekła na Ziemi. Świat pogrąży się w chaosie, trudnym do przewidzenia, faktycznie nie możliwym do przewidzenia. Jak to zrobić? Opisuje to również SB Rozalia. Akt Intronizacji jest sprawa ogromnej i wyjątkowej wagi, ma tego dokonać uroczyście i wspólnie władza kościelna i świecka z woli narodu. Dzisiaj jest to zadanie dla Episkopatu Polski, Pan Prezydenta, Rządu i Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej.
„ Dziś właśnie z krzyża woła do was Jezus – byście obrali Go swoim Królem, gdyż chce, aby również inne narody poszły za waszym przykładem. Jezus chce królować w waszej Ojczyźnie i ją wybrał, aby właśnie tutaj objawić Swoja Chwałę” (Anioł Stróż Polski Orędzia dla Polski i Polaków – orędzie z 12 maja 2009r s. 12)
Czy można oszukać Pana Boga?
Człowiek podejmuje takie próby, nawet wydaje mu się , że jest to możliwe, jednak prawda jest taka: Nikt, nigdy , w żadnym czasie i żadnych okolicznościach, nie jest w stanie oszukać Pana Boga. Jest, to rzecz niewykonalna, zapomnijcie o oszukaniu czy okłamaniu Boga. Ten Jubileuszowy Akt przyjęcia Jezusa Chrystusa za Pana i Króla jaki dokonał się w naszej Ojczyźnie w dniu 19.11.2016r w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie- Łagiewnikach , nie był Aktem Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski, co najwyżej możemy go uznać jako wstęp i przygotowanie do Intronizacji zgodnej z Wola Bożą i oczekiwaniami Chrystusa Króla Wszechświata. Uczestnicząc osobiście w tej uroczystości, całą Mszę św. Stałem za mężczyzną odzianym w czerwoną pelerynę z wizerunkiem Chrystusa Króla, nie liczyłem , ile razy stawiałem to pytanie Jezusowi. Czy to jest Akt Intronizacji? Za kolejnym, kolejnym i kolejnym pytaniem odczuwałem smutek, niedosyt. Nie odczuwałem zachwytu i uwielbienia w duszy, nie było entuzjazmu wśród licznej rzeszy wiernych. Jestem przekonany, że Polacy kolejny raz zlekceważyli przesłanie Boże skierowane do Narodu. Chociaż niektóre media podają, że w Polsce Intronizowano Jezusa Chrystusa na Króla Polski, co jest niezgodne z prawdą. Dobrze stałoby się, gdyby Episkopat Polski wytłumaczył wiernym i niewiernym, że wydarzenie z 19.11.2016r nie było Aktem Intronizacji w celu sprostowania dezinformacji jaką obecnie mamy.
Historia zatacza koło!
Pragnę zwrócić uwagę, że objawienia jakie otrzymała SB s. Rozalia miały miejsce przed II wojną światową, zaczęły się dziewięć lat przed jej wybuchem. Gdyby wtedy ówczesne władze kościelne i świeckie dokonały Intronizacji, to losy Polski i świata mogłyby wyglądać inaczej. Czas wojny i czas niewoli komunistycznej, to okres bierzmowania i oczyszczenia dla Polski, za niewierność Bogu, za grzechy Narodu. Na ten czas bierzmowania Polski, Opatrzność Boża dała nam mocnych przywódców duchowych (Prymas Tysiąclecia śp. Kardynał Stefan Wyszyński i Papież św. Jan Paweł II) i słabe marionetkowe Rządy za Polski Ludowej. To był czas w którym nie było mowy o Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski, ponieważ ten akt powinien być dokonany wspólnie przez Kościół i Państwo, o ile Kościół w tym czasie był mocny i gotowy, to Państwo Polskie (Rząd) nie było państwem wolnym, a Rząd suwerennym. Dzisiaj, dopiero dzisiaj, mamy wyjątkowo korzystną sytuację polityczną do zrealizowania zamysłu, planu Bożego względem Polski. Od roku, czyli 70 lat po II wojnie światowej mamy:
1. Pana Prezydenta – praktykującego katolika.
2. Rząd Polski pod przewodnictwem Pani Premier – praktykującej katoliczki.
3. Parlament, Sejm – pod przewodnictwem Marszałka – praktykującego katolika. Senat – pod przewodnictwem Marszałka – praktykującego katolika.
4.Obie izby Parlamentu mają większość parlamentarną – Zjednoczona Prawica.
5. Nieobecność lewicy w Parlamencie.
Za czasów Komuny nie było również „nacisków” z nieba na Akt Intronizacji. Przypomnę, że Adam Człowiek otrzymywał orędzia od 1990r do 2014. Od kwietnia 2009r orędzia Dla Polski i Polaków przekazywał Anioł Stróż Polski z naciskiem na konieczność Intronizacji Jezusa na Króla Polski. Koło historii się powoli domyka. Zbliżamy się w szybkim tempie do bardzo trudnych czasów, wojna światowa wisi w powietrzu, zło jest bardzo krzykliwe i panoszy się na całym świecie, a to nic dobrego nie wróży i niczego dobrego nie możemy oczekiwać. Znajdujemy się w okresie analogicznym do czasu przed II wojna światową, tylko konsekwencje grożą nam o wiele tragiczniejsze. Polska militarnie nie jest w stanie przeciwstawić się nieprzyjacielowi ze wschodu, patrząc i oceniając po ludzku, nie mamy najmniejszych szans obronić się przed agresja, a na sojuszach wojskowych nie możemy całkowicie polegać, wyciągając wnioski z historii.
Co mamy robić?
Posłuchać Boga! –„ Dziś właśnie z krzyża woła do was Jezus – byście obrali Go swoim Królem, (…)” Tylko obrona i nadzieja dla Polski jest w Jezusie Chrystusie, On chce objawić Swoją Chwałę , a do tego potrzebuje naszej zgody i współpracy. Nasza obecna sytuacja polityczna jest wręcz idealna, aby to żądanie z nieba zostało wypełnione. Nie mamy żadnych przeszkód, nie mamy nic do stracenia. Mamy natomiast, może ostatnią , niepowtarzalna szansę na ocalenie Polski i świata. My wierzący wiemy, że Pan Bóg jest Panem wszechświata, jednak losy naszego świata zostały powierzone człowiekowi i od ludzkości zależy, jak te losy mogą się potoczyć, kierunek ich może być różny. Jeżeli ludzie będą bardziej słuchali Boga, to będzie dobrze, jeżeli natomiast bardziej będą słuchali szatana, to będzie źle. Błagam i proszę obecne najwyższe władze Rzeczypospolitej i Episkopat Polski – nie lekceważcie Głosu Nieba. Wykorzystajcie szansę, jaką Bóg obecnie obdarzył Polskę, poprzez wybory jakie naród dokonał w 2015 roku. Te wybory, to wyraźny Palec Boży i znak dany Narodowi w którym kierunku ma pójść. Dostrzegam potrzebę ,aby inicjatywę Aktu Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski, przejęły władze świeckie, z dwóch powodów. Po pierwsze – Obecna władza ma wielką determinację i motywację służenia interesom Polski. Po drugie – Obecny Episkopat Polski jest bardziej wstrzemięźliwy i zachowawczy w ocenie społeczno-politycznej naszego kraju. Sytuacja polityczno – religijna w Polsce zmieniła się, mamy mocne Umocowanie Władzy ustawodawczej i wykonawczej (Parlament i Rząd, wreszcie typowo jednolity i rzeczywiście pro Polski, bo Polski i uwieńczeniem tego, nadzwyczaj opatrznościowy Prezydent Rzeczypospolitej) oraz nieco słabszy Episkopat w porównaniu do czasów komunistycznych. Taka właśnie sytuacja jest bardzo korzystna do wypełnienia Woli Bożej względem Polski. Przecież Episkopat Polski nie będzie stawiał sprzeciwu, kiedy władza świecka wyjdzie z inicjatywą Intronizacji.
Co stoi na przeszkodzie?
Wydaje mi się, że główną przeszkodą w dokonaniu pełnej Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski , jest brak odwagi najważniejszych osób w Państwie, wynikającej z możliwości ośmieszania na arenie międzynarodowej i sprzeciwu pewnych grup polityczno-społecznych wewnątrz kraju. Następną przeszkodą jest obecne prawo aborcyjne w Polsce, ponieważ ogłaszając Jezusa Chrystusa Królem Polski, takie prawo nie ma miejsca bytu w Ustawodawstwie Państwa. Te przeszkody są do pokonania, pomimo wielkich i nadzwyczajnych środków, jakie wytoczą Polsce moce ciemności, moce piekielne. Niech odwagi , tym którym najbardziej potrzeba dodadzą słowa Ewangelii – „ Jeżeli Bóg z nami, to któż przeciwko nam” Kogo kochani macie się bać? Lewactwa i liberałów , oni przecież już rządzili w Polsce i nadal rządzą w większości państw europejskich i do czego doprowadzili i prowadzą??? Prowadzą do katastrofy!!! Czy postrachem dla Was mają być ci ludzie, których zaraz z nazwiska wymienię, i wszystkie organizacje i dzieła za nimi stojące. Tusk, Schetyna, Petru, Rzepliński, Wałęsa, Kijewski, Michnik, Lis, Olejnik, Sierakowski, Szczuka, Środa. Przecież widzicie jak wiele zła przez te osoby i które za nimi stoją, jest w naszym kraju. Za nimi stoją osoby i instytucje podobne w UE i świecie, a właściwie ,to oni ich sponsorują, podjudzają przeciw Polsce. Jeżeli nie znajdą się ludzie odważni, aby odwrócić losy świata, wyrwać poszczególne państwa i świat z tej obłąkanej, diabelskiej ideologii, to pogrążymy się w jeszcze większym chaosie, konfliktach, które doprowadzą do straszliwej wojny. Polacy, pomimo swoich wad narodowych, zawsze słynęli z odwagi i niech tak pozostanie. Jesteśmy odważnym walecznym narodem. Dzisiaj tej odwagi wymaga od nas sam Bóg, On zna każdego z nas po imieniu, On zna wszystkie narody świata i jeżeli otrzymaliśmy więcej (Odwagi), to i więcej od nas będzie wymagane. Spójrzcie na naszą wewnętrzną, polską scenę polityczną i szerzej na cały świat, oraz przeanalizujcie, to zagadnienie Intronizacji. Pokażcie mi partie w Polsce, które tego aktu mogłyby dokonać. Pokażcie mi kraj na świecie , który mógłby dokonać tego aktu. Polska jest do tego aktu przygotowana, a wynika z tego, że jeszcze nie w pełni gotowa. Niech ten Akt z 19.11.2016r będzie przygotowaniem narodu polskiego i wyraźnym sygnałem dla świata, że Polska przygotowuje się do Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Intronizacja ma być aktem uroczystym, dokonanym przez władze świeckie z błogosławieństwem i poparciem władz kościelnych.
Akt Intronizacji, to powinien być dokument na miarę XXI wieku, najwyższy kunszt dyplomatyczny i uroczyście podpisany przez Najwyższe Władze Rzeczypospolitej Polskiej i Episkopat Polski. Dopiero taki dokument, Aniołowie zaniosą przed Oblicze Jezusa Chrystusa, Króla Królów i Pana Panów. Od tego momentu Polska odczuje rzeczywiste Panowanie Jezusa Chrystusa, które jest i będzie jedynym ratunkiem dla Polski i całego świata. Od tego momentu Jezus Chrystus będzie mógł objawić, tak jak zapowiedział, Swoja Chwałę.
Intronizacja, to akt odwagi ludzi władzy, to wielkie doniosłe wydarzenie dla Narodu i Państwa Polskiego i nadzwyczaj doniosła chwila dla współczesnego świata. Ten Akt Intronizacji może zmienić losy świata, jeżeli Polska zlekceważy, zignoruje, zaniecha Intronizacji, to świat nam tego nie wybaczy, a Bóg nie będzie mógł okazać Swojej Mocy i Chwały.
Wywód teologiczny.
Zauważmy! Jaki napis umieszczono na tablicy Skazańca? „Jezus Nazareńczyk Król Żydowski” Kto kazał taki napis umieścić? Władza świecka! To władza świecka, ośmieszyła, wyszydziła, poniżyła Jezusa jako Króla, przypomnę – ciężkie pobicie, strój królewski, atrybut władzy, korona. Zauważmy jak Był witany przez lud żydowski, kiedy Przybył do Jerozolimy (Niedziela Palmowa), a jak Był żegnany, kiedy opuszczał Jerozolimę, udając się na Golgotę . Co się wydarzyło miedzy Tryumfalnym wjazdem Jezusa do Jerozolimy, a Triduum Paschalnym? W tym okresie Władza Religijna, najwyżsi kapłani oskarżali Jezusa i buntowali lud. Przypomnę – nie chcemy takiego Króla, nie mamy Króla, poza Cezarem. Na Krzyż z Nim. Krew Jego na nas i nasze dzieci. Nie pisz, że jest Królem żydowskim, tylko….! Naród żydowski odrzucił Jezusa, zapowiadanego Mesjasza i jako Króla ziemskiego. Jak potoczyły się losy narodu żydowskiego, do współczesnych nam czasów – zgodnie z życzeniem kapłanów, ofiara krwi ich dzieci trwa nieustannie. Tłumaczenie dzisiaj, że nie ma potrzeby Intronizacji Jezusa na Króla, ponieważ wszystkim jest wiadome, że Jezus jest Królem Wszechświata, Jest Królem naszych serc i to wystarczy, chyba na dzisiejsze czasy jest zbyt zachowawcze i rozmiękczanie radykalizmu Jezusa Chrystusa. Można trzymać się doktryny, że Objawienie się Boga w Osobie Jezusa Chrystusa, jest Najpełniejszym objawieniem się Boga człowiekowi i żadne inne objawienia prywatne nie musza być przyjmowane, ponieważ to wystarczy człowiekowi do zbawienia. Nie podważam tego dogmatu wiary, wiem, że jest on bardzo słuszny i prawdziwy, ale Objawienia z Nieba nie ustały z chwilą Ofiary Jezusa Chrystusa za całą ludzkość. Bóg w swoim miłosierdziu, nieustannie Objawia nam Swoja Wolę, przestrzega, upomina, poucza, daje znaki, ostrzega przed konsekwencjami, kiedy Jego wolę odrzucimy czy zlekceważymy. Objawienia prywatne są uznawane przez Kościół, jeżeli nie są sprzeczne z Ewangelią. Intronizacja Jezusa Chrystusa na Króla, nie jest w opozycji do Ewangelii. Właśnie ten akt pogardy, ośmieszania, upokorzenia Jezusa i odrzucenia przez naród wybrany, po dwudziestu wiekach może być przez nasz naród, aktem wynagradzającym. Możemy być pierwszym narodem, który uroczyście ogłosi i podda się władzy królewskiej Jezusowi Chrystusowi. W tym Akcie Intronizacji, nie mamy nic do stracenia, a zyski zaskoczą nas samych i cały świat.
Lekcja historii i wnioski na przyszłość!
Polska nie dokonała Intronizacji przed II wojną światową, a naciski z nieba były intensywne i jaki los zgotowaliśmy sobie i światu??? Dzisiaj stoimy w obliczu III wojny światowej. Bóg ponownie żąda od nas Intronizacji, przez Swojego wysłannika Anioła Stróża Polski, a my dalej bezbronni militarnie, chcemy zaufać sobie i wątłym sojusznikom. Nic nas nie uratuje przed katastrofą, chociaż mielibyśmy potężny arsenał broni atomowej. Tylko Jezus Chrystus, nasz Król może okazać Swoją Moc i obronić nas i inne narody, przed złem tego świata. Przecież Wy wszyscy, do których ten list piszę, znacie Jezusa Chrystusa, a jak znacie, to wiecie, że Jezus nie podepcze nigdy, raz danej wolności człowiekowi i nie zrobi czegoś, wbrew jego wolnej woli. Jeżeli znamy Jezusa, to wiemy, że Jego Słowo jest święte i prawdziwe. Jeżeli mówi, że tak będzie, jeżeli Jego posłuchamy, to tak będzie, ale jeżeli nie posłuchamy i będziemy liczyli na własne siły, to już okazaliśmy pychę i odrzuciliśmy najlepsze rozwiązanie, jakie zawsze proponuje Bóg. Nie wystawiajmy kolejny raz Boga na próbę, wyciągajmy wnioski i bądźmy mądrzejsi po wydarzeniach II wojny światowej. Zaufajmy w pełni Bogu w Trójcy Jedynemu. Nie lękajmy się ataków Szatana i jego ludzi. Miejmy odwagę przeciwstawić się złu, a nie pertraktować z nim. Czy człowiekowi odważnemu, noszącemu w sercu i na sztandarach hasło „ Bóg, Honor, Ojczyzna” przystoi lękać się marszów KOD-u i czarnych charakterów kobiet. Przecież wiecie, że polski KOD, to chichot diabła. Ludzie skupieni w KOD i wychodzący na czarne protesty, to, też są dzieci boże i jestem przekonany, że Panu Bogu bardziej zależy na nich, niż na nas, którzy lekarza nie potrzebujemy. Większa jest radość w niebie z jednego nawróconego niż z 99 sprawiedliwych. Kiedy ci ludzie się nawrócą??? Odpowiadam – jak zobaczą Chwałę i Moc Bożą, jak zobaczą, że ludzie autentycznie wierzący, żyją tą wiarą, od rana do wieczora, każdego dnia, każdego tygodnia, każdego roku. Jak zobaczą autentyczne cuda w naszej Umiłowanej Ojczyźnie, kiedy ogłosimy Jezusa Chrystusa Królem naszego Narodu i Państwa. Nie łudźmy się, że ci ludzie nawrócą się, kiedy będziemy im ulegać, kiedy pozwolimy zabijać dzieci w łonie matki, kiedy będziemy pozwalali na obrażanie Boga i nie liczenie się z Jego prawem, kiedy pokażemy im swoja słabość i bylejakość, kiedy będziemy takimi samymi ciamajdami jak władza PO – PSL.
Apel!
Nie odkładajmy Intronizacji na czas nieokreślony. Czas bardzo nagli i czym prędzej wykonamy Wolę Bożą, tym lepiej dla nas i biednych grzeszników. Niech przyszły Rok Pański 2017 będzie tym rokiem szczególnym dla Polski. Rokiem przełomowym w dziejach ludzkości. Rokiem Panowania i Królowania Jezusa Chrystusa w granicach Rzeczypospolitej Polskiej, a nie tylko w sercach wierzących Polaków. On Pragnie być również Królem tych ludzkich serc, które Go dzisiaj odrzucają, nie kochają, a nawet nienawidzą. Tylko wtedy będzie Królem wszystkich, kiedy dokonamy Aktu Intronizacji jako naród, a Wy kochani, dzisiaj Rządzący macie pełne prawo do reprezentowania naszego Narodu i Państwa, tu w kraju i poza jego granicami. Żadne, choćby najbardziej wściekłe, ataki ludzi złych, pozbawionych honoru, sumienia i zwykłej przyzwoitości ludzkiej, nie mogą złamać Waszej wierności Bogu i Ojczyźnie. Jesteście odpowiedzialni za własne zbawienie, lecz nie mniejszą ponosicie odpowiedzialność za ludzi, którymi z Woli Bożej dane Wam jest Rządzić.
Szczęść Boże!
Zatroskany o swoją Ojczyznę i zbawienie każdego człowieka. Stanisław Kocyła
Do wiadomości:
1. Episkopat Polski
Dodaj komentarz